Rozwód, to bardzo ciężkie doświadczenie, które spotyka każdego roku bardzo wiele par. Kryzys małżeński może skończyć się wielokrotnie jedynie na separacji. Czasem jednak sprawy przybierają taki obrót, że dojście do porozumienia i dalsza praca nad związkiem małżeńskim staje się niemalże niemożliwa, co nieuchronnie prowadzi do rozwodu. To doświadczenie, które niesie ze sobą wiele emocji, niestety również negatywnych, pozbawiających chłodnego osądu i wprowadzające wiele chaosu do życia codziennego. Aby móc przejść przez wszystkie formalności i w sposób przyzwoity zamknąć łączące nas sprawy i zakończyć małżeństwo niezbędna jest pomoc profesjonalnego adwokata.
Rozwód – Bydgoszcz
Sama rozprawa rozwodowa jest jedynie częścią całego procesu. Zanim to nastąpi, są pewne kwestie, które można ustalić poza salą sądową. Takimi sprawami, są chociażby kwestie majątkowe bądź sprawa ustalenia sposobu opieki nad dziećmi. Oczywiście wszystko powinno odbyć się pod okiem adwokata, który w sposób profesjonalny wesprze te czynności pozasądowe, jak również późniejsze czynności sądowe. Wesprze zatem w przygotowaniu pozwu rozwodowego i innych pism, które mogą być wymagane podczas przebiegu takiej sprawy. Przykładem mogą być pisma alimentacyjne, podział majątku, regulacja prawna opieki nad dziećmi. W takiej sytuacji pomóc może kancelaria Leszka Pankowskiego działająca na terenie Bydgoszczy
Rozwód – czyja to wina?
Rozprawa rozwodowa może przybrać naprawdę różny obrót. Może zakończyć się polubownie, z winy obojga małżonków. Często jednak bardzo ciężko o równy podział win, gdyż mają miejsce wydarzenia, które ewidentnie wskazują na winę wyłącznie jednej ze stron. Kiedy zatem jednoznacznie można stwierdzić, że wina leży wyłącznie po jednej ze stron? Jest kilka czynników, które nie podlegają dyskusji w oczach sądu. Są nimi: zdrada, uzależnienie wszelkiego rodzaju od alkoholu bądź substancji psychoaktywnych, hazard, zaniedbywanie bądź negowanie potrzeb rodziny, przemoc w formie psychicznej i fizycznej, porzucenie małżonka, brak udziału w zasilaniu domowego budżetu czy też tym samym niezarabianie pieniędzy na zaspokojenie potrzeb rodziny.